Mazurek do Czarnka. „Gdybym był Holecką, klęknąłbym przed panem i się modlił”

Dodano:
Przemysław Czarnek Źródło: Newspix.pl / Attila Husejnow
Robert Mazurek w nietypowy sposób nawiązał do programu „Poznaj Polskę” uderzając w „Wiadomości” i Danutę Holecką. Dziennikarz w rozmowie Przemysławem Czarnkiem poruszył również kwestię podwyżek dla nauczycieli.

Przemysław Czarnek był gościem RMF FM. Prowadzący rozmowę Robert Mazurek poruszył wątek programu „Poznaj Polskę”, w ramach którego szkoły mogły otrzymać środki na dofinansowanie wyjazdu do znajdujących się w Polsce muzeów, miejsc pamięci, obiektów kultury, instytucji popularyzujących osiągnięcia nauki.

Robert Mazurek do Przemysława Czarnka: Klęknąłbym, gdybym był Danutą Holecką

– Bardzo byliście dumni z tego, „Wiadomości” po prostu piały z zachwytu. Gdybym był Danutą Holecką, klęknąłbym przed panem i się modlił, że zrobicie fantastyczny pomysł – zaczął dziennikarz. Mazurek przypomniał ministrowi edukacji i nauki, że to stary pomysł PiS. Powiedział, że w jednej z gmin nikt nie dostał pieniędzy.

– Blisko 160 tys. dzieci udaje się na wycieczki z programu „Poznaj Polskę” jako pilotażowego przedsięwzięcia. Teraz rzuciliśmy 25 milionów złotych, a najbliższych dniach dorzucimy kolejne 10. W przyszłym roku mamy w budżecie zarezerwowanych na to ponad 100 milionów złotych, nawet chyba 120. Wtedy jakakolwiek gmina na pewno się dostanie do tego programu – wyjaśniał szef MEiN.

Dziennikarz o podwyżkach dla nauczycieli. Szef MEiN: Ale heloł, panie redaktorze

Mazurek podniósł również kwestię podwyżek dla nauczycieli. Przekonywał, że płacenie pedagogom minimalnej krajowej jest wstydem. Dziennikarz porównał zarobki nauczyciela-stażysty do sprzątaczki. – Jeżeli pana to nie oburza, jeżeli resztki włosów na mojej głowie, które wypadają, pana nie ruszają, to heloł – rzucił prowadzący. – Ale heloł, panie redaktorze, dbam o pana włosy i również o swoje i proponuję 36 proc. podwyżki dla nauczycieli wchodzących do zawodu – odpowiedział Czarnek.

Źródło: RMF 24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...